piątek, 25 marca 2016

Misiowe życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych

Kochani Misiowi Przyjaciele!!!

Z okazji Świąt Wielkanocnych pragnę złożyć Wam Wszystkim życzenia zdrowych, radosnych, spokojnych i pogodnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, smacznego jajka oraz mokrego Śmigusa-dyngusa.

Wasza Mała Misia z Rodzicami 



****

***

:O)

niedziela, 20 marca 2016

Misiowa rehabilitacja

Kochani Misiowi Przyjaciele!!!

Przez ostatnie dni idę jak burza, z postępami w misiowej rehabilitacji. 
Po pierwsze- coraz lepiej utrzymuję misiową równowagę i potrafię -SAMA- ustać na misiowych nóżkach przez (nawet) 2 minuty!!! 


Aaa...szaleńtwo!!!

Mała Misia wymiata:O)
Żeby tego było mało, ostatnio zaczęłam SAMA przesuwać się wzdłuż misiowego łóżka!!!!


Aaa...szaleństwo!!!
Mała Misia chodzi przy misiowej kanapie:O)

No i żeby tego było mało...
to ostatnio zaczęłam CHODZIĆ przy misiowym BALKONIKU!!!


Aaa... brak nam słów. Basia zaczyna chodzić z pomocą balkonika!!!

***

Za to Wszystko, za Waszą pomoc i wsparcie, za modlitwę i dobre słowo...

Wszystkim Wam
DZIĘKUJEMY!!!
Bez Was nie dalibyśmy rady!!!
Dzięki Wam, Basia, już niedługo sama stanie na nogi o własnych siłach.
Z całego serducha ...
DZIĘ-KU-JE-MY!!!

Mała Misia z Rodzicami

***
Ostanie dni były bardzo intensywne dla Misiowej Rodzinki.
Na pierwszy rzut, poszła kolejna konsultacja ortopedyczna, a jak! Nie ma lekko. Co tam, że w ciągu dwóch miesięcy odwiedziliśmy trzeciego ortopedę dziecięcego? Jak robię TAKIE postępy, to nie-ma-co, trzeba konsultować, sprawdzać i kontrolować. Trzeci misiowy ortopeda powiedział, iż operację na misiowe nóżki trzeba będzie zrobić, ale na razie nie ma się co z nią śpieszyć. Powiedział, iż taką operacje można przeprowadzić po tym, jak Basia zacznie stawiać pierwsze samodzielne kroki, czyli wg Pana Profesora najwcześniej za rok. Uff...Jednym słowem, na razie mogę odetchnąć z misiową ulgą. Będę się martwić za rok :o) Koszt operacji na obie misiowe nóżki ok. 13 tys zł.
*** 
Piątek, był dniem odwiedzin u misiowej rehabilitantki- czyli dzień naszej comiesięcznej wyprawy do Krobi, celem oceny misiowych postępów, skontrolowania jakości prowadzonych ćwiczeń oraz efektów terapii. 
Powiem krótko, Pani Magda byłą ZACHWYCONA z efektów misiowej rehabilitacji. Z ust Pani Magdy wypływały jedynie przesłodzone, cukierkowe epitety.
Ha, Mała Misia wymiata i tyle. Koniec kropka. Ciotki rehabilitantki też dały radę;o)
Lepiej być nie może:O)
Pani Magda, zaleciła kontynuowanie misiowych ćwiczeń w niezmienionej formie-raczkowanie (celem wzmocnienia mięśni brzucha) oraz chodzenie i ćwiczenie misiowej równowagi. Z nowości powróciliśmy do nauki wstawania- z klęczenia do stania.
Pani Magda, zaprosiła nas na kolejną wizytę już za trzy tygodnie, celem ponownego skontrolowania postępów misiowej rehabilitacji oraz efektów misiowej terapii.
***

Tak jak pisałam w poprzednim poście, misiowe postępy nie byłyby możliwe bez misiowej rehabilitacji. To ona jest podstawą misiowych postępów, które cieszą wszystkich bliższych i dalszych członków misiowej rodziny.
***
Kochana Pani Magdo, Drogie Ciotki Rehabilitantki!!!

Z całego serducha dziękujemy, że jesteście z nami. W pocie czoła dajecie radę razem z Małą Misią.
Dziękujemy, że JESTEŚCIE. 
Pamiętajcie, to przecież Wasza ciężka praca przekłada się na Basi postępy. Dzięki Waszym umiejętnościom, technice, zaparciu i pogodzie ducha każdego dnia daję radę.  Pięć dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku ćwiczycie codziennie dwie, jakże-intensywne-godziny .
 *
Cioteczki, Ciotki, misiowe Ciotunie...
Za Wasz nieoceniony wkład w postępy misiowej rehabilitacji, z całego serducha
 DZIĘKUJEMY!!!
Mała Misia z Rodzicami
***

***

sobota, 12 marca 2016

Postępy misiowej rehabilitacji dowodem na sens 1% podatku

Kochani Misiowi Przyjaciele.
Jak wszystkim wiadomo rehabilitacja jest podstawą misiowych postępów. Gdy postępy są, twarz Małej Misi promienieje szczęściem, na twarzach misiowych rehabilitantek pojawia się uśmiech, a twarze misiowych rodziców przepełnia duma...
Czy DUMA może przepełniać rodziców niepełnosprawnego dziecka?- tak, może. Misiowi rodzice, są tego żywym przykładem.
Misiowi rodzice, też mają prawo do dumy- do dumy przez duże "D" , do szczęścia przez duże "SZ" , do tego by być po prostu rodzicem.
Misiowi rodzice, misiowi dziadkowie, misiowe ciocie i wujkowie wiedzą, jak ciężka i wyczerpująca jest droga misiowej rehabilitacji. Zdawać by się mogło, iż chwytne hasło "rehabilitacja" pod otoczką "szeroko pojętej opieki" nie skrywa pod tym nic więcej. No i tu przeciętny zjadaczu chleba możesz się grubo pomylić. Misiowa rehabilitacja to godziny ciężkich, wyczerpujących ćwiczeń. Misiowa rehabilitacja to codzienna, nieustanna walka o polepszenie bytu małej istotki. Misiowa rehabilitacja to codzienna walka z bezsilnością, brakiem wiary w postępy oraz zmaganiem ze słabościami własnego ciała. Misiowa rehabilitacja to walka, którą dzięki Wam i Waszemu 1% mamy szansę wygrać. 
Wiemy, że to tylko 1%. Wiemy, że dla jednego nie istotny, śmieszny, bezsensowny. Wiemy, że dla drugiego nie mający znaczenia... a jednak.
Czytelniku, youtuberze, spójrz na efekty misiowej rehabilitacji, zatrzymaj się, zastanów.
Basia, dzięki Waszemu 1% może być intensywnie rehabilitowana. Basia, dzięki Waszemu 1% ma szansę na SAMODZIELNOŚĆ. Basia, dzięki Waszemu 1% ma szansę na to by już niedługo o własnych siłach stanąć na NOGI!!!


***
Może Twój 1% może coś zmienić, może Twój 1% może komuś pomóc...Może Basi, Może Stasiowi, Może Burkowi albo Polskim Rysiom, ale jednak...tu TY decydujesz o tym komu możesz pomóc. Tu TY, masz siłę sprawczą, tu TY sam wskazujesz cel. A więc? 

Przekaż ŚWIADOMIE swój 1% podatku.
Bądź DOBROCZYNNY.
POMAGAJ
 Pamiętaj, dobro POWRACA. 
Wasza Mała Misia 

 
KRS Fundacji Potrafię Pomóc:  
0000303590
Cel szczegółowy: 
240-211 Barbara Ożga