piątek, 25 października 2013

Misiowa niespodzianka i podziękowanie dla Trzech Słoni

W piątkowy poranek odsypiałam nieprzespaną noc. Dziś wyjątkowo dałam się mamie w misiowe znaki i całe przedpołudnie chodziła delikatnie mówiąc "ledwo żywa"... hihi. Na dokładkę nie dodzwoniła się do naszej Pani neurolog i chodziła złą jak osa. Tak, misiowa mama dzisiaj byłą ewidentnie nie w humorze!


W południe wybrałam się z mamą na misiowy spacer, do Trzech Słoni. W sklepie przywitała mnie nie lada niespodzianka! Dostałam od Trzech Słoni śliczny gwiazdkowy bon upominkowy na misiowe zakupy!!! Huraa, ale misiowo!!!

***

Z całego serca pragnę podziękować właścicielowi Trzech Słoni za wspaniały prezent gwiazdkowy! 
Za pomoc, wsparcie z całego misiowego serca...
Dziękuję!

*
Oczywiście misiowa mama nie była by misiową mama gdyby zaraz nie znalazła mi zaraz jakiejś kreatywnej misiowej zabawki, a jakże! Dostałam śliczną magnetyczną farmę- drewniane zwierzątka przyklejane do magnetycznego obrazka, która bawiłam się całą noc...











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz