***
Czwartek to dzień odwiedzin misiowej pediatry. Pani doktor osłuchała mnie i powiedziała że oprócz "standardowego" zalegania nie słyszy w misiowych płuckach nic niepokojącego- czyli jest dobrze. Wychodzi więc na to, że mój misiowy ślinotok związany jest z misiowym ząbkowaniem. Uff, chociaż tyle. Co nie zmienia faktu, że reszta misiowych zębolków już mogłaby już wyjść. Mam już dość ciągłego śluzowania i zmieniania misiowych bodziaków. Ehh!!!
***
W piątek misiowa mama urządziła mi "popołudnie integracji sensorycznej". Najpierw bawiłyśmy się misiowymi zabawkami o różnej fakturze, a potem wkładałyśmy rączki do misek napełnionych mniej lub bardziej "fajnymi" misiowymi substancjami.
***
Na pewno zastanawiacie się jak upłynął "Dzień Kobiet" w misiowym domku? Był wyjątkowy, pełen wrażeń i misiowych niespodzianek...
Rano udało mi się troszkę "pospać" i spałam aż do godziny 8! Co w porównaniu z godziną 4:30, 5, 5:30- czyli standardowymi godzinami misiowej pobudki, brzmi całkiem dobrze.
Po leżeniu na brzuszku i zabawach z misiowym tatą dostałam misiowy obiadek po którym ucięłam sobie krótką misiową drzemkę. Po obudzeniu, misiowi rodzice zapakowali mnie do samochodu i wyruszyliśmy w stronę poznańskiego Rynku na misiowy obiad- prezent misiowego taty dla mamy z okazji Dnia Kobiet. Po obiedzie wybraliśmy się na krótki spacer po Rynku i właśnie tam upolowałam swój pierwszy misiowy prezent ... śliczny "latajacy" niebieski balonik...ahh!!! Dziękuję tato za misiowy prezencik:*
Po powrocie do domu dostałam podwieczorek i ucięłam sobie misiową drzemkę. Po przebudzeniu czekała na mnie następna niespodzianka. Misiowy tato kupił mi kolejny misiowy prezent - ślicznego tulipana...ahh!!! Dziękuję misiowy tatusiu!!!:o*
Tak się ucieszyłam, tak baaardzooo....że za szybko chciałam złapać misiowego kwiatuszka i .... biedny, złamany na pół wylądował na misiowej podłodze:/ Ehh!!!
Oj tam, oj tam... wcale go nie popsułam!!! Chciałam tylko go troszeczkę "przyciąć" i dostosować wymiarowo do moich misiowych standardów;o)
...a gdzie reszta? |
***
Dziękuję Kochany Tatusiu za misiowe prezenty!!!
:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz